W tym roku Gryfgarb Szczecin wybrał się na zlot do Hannoveru w sile 3 aut - niestety zastępczych, ale za to trasa Szczecin - Hannover pokonana została w "mgnieniu oka". W wyprawie udział wzięło 8 osób. Część z nas pojechała, jak zwykle podziwiać w większości niemieckie auta i robić mnóstwo fotek, część wyruszyła w poszukiwaniu części do swoich restaurowanych aktualnie "garbatych bolidów".
Osobiście tym razem na germańskiej ziemi miałem zamiar skupić się na zrobieniu obszernej fotorelacji pod lupę biorąc szczegóły wykonania przez naszych kolegów zza zachodniej granicy niektórych elementów w garbusie, jak również możliwości montażu różnorakich felg. Z uwagi na powyższe wykonane przeze mnie zdjęcia mogą posłużyć tym wszystkim, którzy borykają się właśnie z problemem doboru odpowiedniego wzoru felgi do swojego Garba. Ja po przejżeniu kilkunastu lub kilkudziesięciu wzorów zdecydowałem, że mój garbus 1303 wyposażony zostanie w przyszłości w felgi ATS z czarnymi wypełnieniami :). Kiedy to nastąpi zobaczymy.
Mojemu obiektywowi bliskie było również robienie fotek garbatym i ogórkowym tzw. RATom, czyli samochodom maxymalnie skorodowanym ale za to z bardzo bogatym mechanicznym wyposażeniem, czyt. silnik najczęściej typ 4, z hamulcami tarczowymi i obniżonym zawieszenie. To również jedno z moich marzeń do zrealizowanie w bardzo odległej przyszłości :) - oryginalny dziadek na starych nieruszanych przez blacharza i lakiernika częściach lekko poddanych zębowi czasu z idealną mechaniką. Jak mój projekt będzie
wyglądał i czy w ogóle dojdzie do skutku czas pokaże.
Tymczasem oto moja fotorelacja.
Mario